Zamach na Donalda Trumpa w Pensylwanii

Zamach na Donalda Trumpa w Pensylwanii

Państwo	Stany Zjednoczone
Stan	Pensylwania
Miejsce	Butler
Data	13 lipca 2024
Godzina	18:11
Liczba zabitych	2 osoby (w tym sprawca)
Liczba rannych	3 osoby (w tym Donald Trump)
Typ ataku	zamach, masowa strzelanina
Sprawca	Thomas Matthew Crooks
Położenie na mapie Pensylwanii miejsce zdarzenia
Położenie na mapie Stanów Zjednoczonych miejsce zdarzenia
40°51′25,6403″N 79°58′16,2404″W/40,857122 -79,971178

Zamach na Donalda Trumpa w Pensylwanii – usiłowanie zabójstwa 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz kandydata w kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa, które miało miejsce 13 lipca 2024 roku w mieście Butler w stanie Pensylwania^[1][2].

Donald Trump ubiegał się o reelekcję z ramienia Partii Republikańskiej na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych w wyborach w 2024 roku^[3][4][5].

5 lipca 2024 roku ogłoszono, że 13 lipca zorganizuje on wiec na terenie targowym Butler Farm Show w mieście Butler w stanie Pensylwania. Zgromadzenie odbyło się w ramach kampanii prezydenckiej w celu zebrania głosów w tak zwanym stanie niezdecydowanym (swing state) tj. w Pensylwanii^[6][7][8]. Szacuje się, że na spotkaniu było około 50 000 osób^[9].

Około godziny 18:11 czasu lokalnego sprawca oddał kilka strzałów^[10][11][12] z karabinu samopowtarzalnego AR-15 ze stanowiska na dachu pobliskiego budynku (wg różnych źródeł z dystansu o około 120 – 150 m^{[13][14][15][16][17][18][19][20][21]} od sceny, na której przemawiał były prezydent). Zamachowiec postrzelił kilka osób: Donalda Trumpa (lekko raniąc go w górną część prawego ucha), oraz trzech uczestników wiecu – dwóch ciężko raniąc, a trzeciego zabijając (50-letniego strażaka Coreya Comperatore’a próbującego zasłonić własnym ciałem swoją rodzinę)^{[22][23][24][14][25]}. Zamachowiec został zastrzelony wkrótce po oddaniu strzałów przez snajpera z United States Secret Service^{[14][22][23][24]}. Agenci Secret Service otoczyli byłego prezydenta, który po chwili wstał z krwią na twarzy i wymachiwał pięścią w kierunku tłumu w geście zwycięstwa, a następnie został ewakuowany do samochodu i przewieziony do lokalnej placówki medycznej^{[26][27][28][29]}.

14 lipca 2024 roku agenci Federalnego Biura Śledczego poinformowali o tym, że sprawcą był 20-letni Thomas Matthew Crooks^[30][31]. Był on zarejestrowanym wyborcą Partii Republikańskiej^[32][33], jednakże wcześniej raz wpłacił pieniądze na rzecz Partii Demokratycznej^[34][35][36].

Po strzelaninie prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden stwierdził: w Ameryce nie ma miejsca na tego rodzaju przemoc. Atak jest dowodem na to, że musimy zjednoczyć to państwo oraz wszyscy potępić atak^[37][38][39]. Później odbył rozmowę telefoniczną z Donaldem Trumpem^[40].